Sytuacja w rolnictwie, zwłaszcza na rynku zbóż, i działania zmierzające do jej stabilizacji to główny temat rozmów sekretarza stanu Rafała Romanowskiego z rolnikami w województwie lubuskim. W spotkaniu w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim uczestniczyła także zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Małgorzata Gośniowska-Kola.
Zakres rozmów
Podczas spotkania z wiceministrem Rafałem Romanowskim rolnicy podnosili przede wszystkim kwestie dotyczące kłopotów ze sprzedażą zboża. Zwracali uwagę, że problem spowodowało ukraińskie zboże, które zamiast być przewożone tranzytem, pozostało w Polsce.
Wiceminister Romanowski zwrócił uwagę, że w ubiegłym roku Komisja Europejska podjęła decyzję o zniesieniu limitów bezcłowego importu zboża z Ukrainy. Zboże miało być wysyłane przez kraje członkowskie UE, gdyż nie było możliwości jego transportu przez porty leżące nad Morzem Czarnym.
– To zboże miało być jedynie tranzytowane przez nasz kraj, ale Komisja Europejska nie zrealizowała swoich obietnic i zobowiązań dotyczących jego dalszego transportu. Dlatego ono w dużej mierze trafiło na nasz rynek – stwierdził wiceminister i przypomniał o oczekiwaniu na sprawiedliwe wsparcie ze strony Unii Europejskiej.
– Nie zabrakło dziś trudnych pytań. Przede wszystkim musimy wyjaśniać rolnikom, skąd się biorą różnego rodzaju zakłócenia. Rząd musi dostrzegać problemy rolników ze wszystkich województw w całym kraju. Uważam to spotkanie za bardzo udane. Problemy zostały wyartykułowane i ma to wymierne korzyści, gdyż mogę je przedstawić na poziomie kierownictwa ministerstwa i patrzeć na nie z zupełnie innej perspektywy – stwierdził sekretarz stanu, podsumowując rozmowy.
Planowane działania
Podczas spotkania rolnicy usłyszeli m.in. o planowanych przez rząd działaniach, odpowiadających na problemy na rynku zbóż. Sekretarz stanu Rafał Romanowski zapewnił rolników, że rząd pracuje nad mechanizmami pomocy rolnikom, którzy mają problem ze sprzedażą zboża z powodu ukraińskiego importu do UE.
– Wsparcie krajowe będzie konkretnym instrumentem dla producentów rolnych, którzy zostali z tym zbożem oraz dla tych podmiotów, które skupują polskie zboże i chcą je eksportować w różne części świata – powiedział wiceminister.
Sekretarz stanu przypomniał, że zastosowanie tych mechanizmów wymaga zgody Komisji Europejskiej, a negocjacje z nią trwają od kilku tygodni. Decyzja ma zapaść 30 marca 2023 r. Zapewnił jednocześnie, że w budżecie państwa na te działania są przewidziane odpowiednie środki.
– Jesteśmy rządem, który rozumie potrzeby wsparcia krajowego, które będzie kompletnym instrumentem dla rolników i podmiotów skupujących polskie zboże. Wyszliśmy z pandemii, musimy się zmierzyć z wojną, jako kraj bezpośrednio znajdujący się przy granicy z Ukrainą, a nasi rolnicy mają prawo oczekiwać wsparcia rządowego. My też oczekujemy wiarygodności partnerów europejskich, aby obietnice Komisji Europejskiej były spełnione. Jesteśmy jedynym rządem od dziesięcioleci, który doskonale rozumie te problemy. Nie odmawiamy pomocy producentom w ramach pomocy krajowej – zaznaczył wiceminister Romanowski.
Polski eksport żywności
Sekretarz stanu odniósł się też do sukcesów polskiego rolnictwa i eksportu.
– Jesteśmy jednym z najnowocześniejszych eksporterów żywności. To wszystko dzięki rolnikom, którzy tworzą wysokogatunkowe surowce rolnicze, które później można przetwarzać i eksportować w różne strony świata – podkreślił wiceminister Romanowski.