– Ministrowie rolnictwa państw przyfrontowych opowiadają się za przedłużeniem zakazu wwozu ukraińskiego zboża i robimy wszystko żeby tak się stało – powiedział minister Robert Telus podczas konferencji w Karpaczu, gdzie odbywa się XXXII Forum Ekonomiczne. W konferencji towarzyszyli ministrowie sekretarz stanu Janusz Kowalski oraz podsekretarz stanu Krzysztof Ciecióra.
Dodatkowe argumenty za przedłużeniem zakazu
Minister przedstawił przebieg rozmów na wczorajszej nieformalnej Radzie Ministrów UE ds. rolnictwa oraz dzisiejsze rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim.
Komisarz Unii Europejskiej ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski przytoczył dane dotyczące eksportu zboża z Ukrainy.
– Przed wprowadzeniem zakazu wwozu zboża do krajów przyfrontowych Ukraina eksportowała drogą lądową do UE na początku roku około 3 mln ton zboża. Po wprowadzeniu zakazu spadł on do około 2,2 mln ton, ale teraz wrócił on ponownie do poziomu około 3-3,4 mln ton – przytoczył dane minister Robert Telus.
– To pokazuje, że to zamknięcie importu do naszych pięciu krajów w niczym nie przeszkadza – podkreślił szef polskiego resortu rolnictwa.
Stanowisko polskiego rządu
– Jakąkolwiek decyzje podejmie Komisja Europejska w tej sprawie, chociaż chcielibyśmy, aby podjęła dobrą, polubowną, bo ona jest dobra dla wszystkich, to my podejmiemy swoją. Na pewno podejmiemy zakaz importu zbóż do naszego kraju, bo to jest w interesie polskiego rolnika, bo to jest w interesie Polski – podkreślił z naciskiem minister Robert Telus.
Stanowisko opozycji
– Wczoraj na spotkaniu w Hiszpanii dowiedziałem się o smutnej rzeczy, rzeczy niepokojącej. 31 sierpnia br. w Parlamencie Europejskim odbyła się bardzo ważna debata właśnie na temat przedłużenia zakazu i wzięli w niej udział tylko europosłowie Prawa i Sprawiedliwości. Żaden europoseł z polskiej opozycji nie wziął udziału w tej bardzo ważnej debacie – poinformował minister Robert Telus po powrocie z nieformalnej Rady Ministrów ds. rolnictwa odbywającej się w Hiszpanii.
– Było mi bardzo smutno, że opozycja nie walczy o polskie sprawy, o interesy polskiego rolnika – dodał szef polskiego resortu rolnictwa podczas konferencji prasowej w Karpaczu.