Patronalne Święto Rolników w dzień św. Izydora

84

15 maja wspominamy św. Izydora – patrona rolników. Z tej okazji wszystkim rolnikom składamy najserdeczniejsze życzenia – aby tak kapryśna o tej porze roku pogoda nie zniweczyła ich wysiłków, plony były wysokie, a ich ciężka i potrzebna praca była doceniana i odpowiednio wynagradzana. Dziękujemy, że jesteście, dbacie o to, aby nie zabrakło nam jedzenia, kultywujecie tradycje i uczycie szacunku do przyrody i życia w zgodzie z naturą.

Ludowe porzekadło głosi, że „na świętego Izydora bywa chłodna pora”. Jak wielu innym tradycyjnym przysłowiom, trudno odmówić mu racji. 15 maja kończy się panowanie tzw. zimnych ogrodników a patronem tego dnia, razem ze św. Zofią zwaną „zimną Zośką” jest św. Izydor – opiekun rolników, osób ciężko pracujących i zwierząt domowych.

Faktów z życia Isidro Labradora, czyli późniejszego św. Izydora zwanego Oraczem znamy niewiele. Pewne jest to, że urodził się w Madrycie około roku 1082. Cała reszta jego życia nie jest tak dobrze znana, ale jak zawsze w takich przypadkach, znane jest wiele legend i opowieści hagiograficznych. Według nich Izydor pochodził z biednej, ale bardzo pobożnej rodziny. Utrzymywał się z pracy najemnej u bogatszych gospodarzy. Słynął z dobroci serca i chęci pomagania wszystkim żywym stworzeniom – zarówno ludziom jak i zwierzętom. Jak został świętym? Legenda głosi, że gdy był zatrudniony u jednego z gospodarzy, sąsiedzi donieśli jego pracodawcy, że Izydor nie wykonuje pracy, za którą mu płacą. Zarządca postanowił sprawdzić jak jest naprawdę. Gdy, któregoś dnia przyglądał się z ukrycia pracy Izydora, odkrył, że podczas gdy ten modlił się, aniołowie orali za niego pole pługiem zaprzężonym w woły. To dlatego do dziś Izydora przedstawia się jako człowieka przy pługu w towarzystwie aniołów i wołów, i nazywa się go Oraczem. Stopniowo pojawiało się coraz więcej opowieści o działaniach Izydora – mówiono, że potrafił nakarmić głodnych niekończącym się jedzeniem z jednego garnka, umiał uzdrawiać, a nawet wskrzeszać zmarłych. Krążyły także opowieści, że podczas bitew pomagał żołnierzom i dostarczał pożywienie. Świętym został uznany już za życia, a oficjalnie wyniósł go na ołtarze papież Grzegorz XV w XVII wieku.

Jego kult, za pośrednictwem jezuitów błyskawicznie rozniósł się po Europie i trafił także do Polski, gdzie przez długi czas był jednym z ważniejszych świętych. Poprzez umiejętność łączenia pracy z modlitwą stał się wzorem zarówno dla chłopów jak i dla ziemiaństwa. Do dziś przetrwało wiele modlitw do św. Izydora, a w tradycji ludowej wciąż istnieją przysłowia związane z tym patronem. Mówi się, że „na świętego Izydora dla bociana pora” czy „na świętego Izydora pusta komora”. Znane jest także powiedzenie „św. Izydor wołkami orze, a kto go prosi temu pomoże”. Nabożeństwa ku jego czci organizuje się także podczas walki z suszą.

W XVII wieku na wsiach jezuici zakładali bractwa pod wezwaniem tego patrona, które miały służyć pomocą ludności wiejskiej. Podczas walk niepodległościowych św. Izydor patronował wielu sprawom i był wynoszony na sztandary.
Również dziś działa wiele stowarzyszeń imienia tego świętego. W 2011 roku zostało erygowane współczesne bractwo św. Izydora. Jego głównym celem jest „pogłębianie życia religijnego rolników i mieszkańców wsi, krzewienie zasady pomocniczości braci rolniczej i animacja w działalności religijnej i społecznej”. Jego członkowie kultywują tradycje rolnicze, organizują odczyty, wystawy i konkursy. Współdziałają także z samorządami i duszpasterstwem rolników i jak św. Izydor służą pomocą rolnikom oraz społeczności wiejskiej.

Tekst: Magdalena Trzaska
Fot. wikipedia.pl – domena publiczna

Źródła:
www.agrofakt.pl
www.duszpasterstworolnikow.pl

www.nikidw.edu.pl

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments